Było ciasto Leśny Mech, na wielorakie sposoby. Były babki szpinakowe, a czy ktoś z Was próbował kiedyś ciasteczek szpinakowych? Bardzo smaczne muszę przyznać a na świeżo po upieczeniu bajka. Zrobiłam je z przepisu, w którym zamiast szpinaku użyto zielonego barwnika. Wyglądają kosmicznie ciekawie jednak chciałam oszczędzić sobie sztucznego barwnika i zmodyfikowałam je na szpinakowo ;). Kusi mnie teraz żeby spróbować jednak z barwnikiem, więc pewnie pojawią się one jeszcze kiedyś na Ukojeniu Podniebienia w oryginalnej wersji. Tak czy inaczej gorąco polecam i słodko zachęcam do wypróbowania takich nietypowych słodkości :)
PRZEBUDOWA w toku od dnia 14.01.2022r